Tutaj spoczywa
w Bogu
nasza
ukochana matka.
Tylna strona: moja jedyna ukochana siostra
AMALIE MASUCH z domu KULLICK
ur. 9 kwietnia 1847 r.
zm. 16 kwietnia 1916 r.
Amalie Masuch jest postacią dość zagadkową. Zmarła 16 kwietnia 1916 roku w wieku 69 lat, zidentyfikowana jest z jednej strony jako córka pozbawionego majątku robotnika rolnego, instmanna Karla Kullicka, a z drugiej jako wdowa po lokaju hrabiów Lehndorff w Groß Steinort.[1] Tym lokajem lub szambelanem mógł być Rudolf Masuch, który zmarł 11 stycznia 1912 roku w wieku 64 lat w Groß Steinort.[2] Jest jeszcze jedna Amalie, która została ochrzczona 8 kwietnia 1847 roku w kościele w Rosengarten. Córka szambelana Samuela Kullicka i jego żony Louise z domu Wilewskiej, wyszła za mąż za szambelana Rudolfa Masucha i miała z nim liczne potomstwo.[3] Natomiast o żonie szambelana, Amalie, nie ma bliższych informacji poza wpisem do księgi kościelnej, w którym odnotowano jej śmierć. Tym bardziej zastanawiająca jest ta historia – kim bowiem były dzieci i rodzeństwo wymienione na krzyżu nagrobnym?